7 listopada, po zakończeniu audiencji ogólnej Ojciec Święty spotkał się z premierem Rumunii Călinem Popescu-Tăriceanu.
Przybył on do Włoch w związku z napięciem na linii Rzym-Bukareszt po brutalnym zabójstwie dokonanym przez rumuńskiego emigranta oraz włoskich retorsjach po tym wydarzeniu.
Jak poinformował rzecznik Watykanu, rumuński polityk podziękował Benedyktowi XVI za wkład Kościoła w opiekę nad imigrantami, a szczególnie za niedawne papieskie słowa o potrzebie łączenia otwartości z praworządnością we współistnieniu narodów.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.