Benedykt XVI nie jest samotnikiem

Pogodny odpoczynek - tak zgodnie nazywają włoskie media papieskie wakacje w Lorenzago di Cadore w Dolomitach. Dziennikarze mówią o przełamywaniu pewnego stereotypu Papieża-samotnika, bowiem Benedykt XVI często i chętnie nawiązuje spontaniczne kontakty z napotykanymi ludźmi.

Dobre samopoczucie Ojca Świętego potwierdza rzecznik miejscowego biskupa, ks. Giuseppe Bratti, cytowany przez agencje. Lektura, studium, modlitwa, gra na pianinie, a popołudniu spacer po malowniczej okolicy – tak mniej więcej wygląda dzień papieskich wakacji.

Wczoraj Benedykt XVI odwiedził niedaleką kolonię letnią dla dzieci zorganizowaną przez jezuitów z Gorycji. Jutro w południe natomiast spotka się koło zamku Mirabello z wiernymi na niedzielnej modlitwie Anioł Pański.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama