Do ważnego wyboru Papieża konieczna będzie odtąd zawsze większość dwóch trzecich głosów obecnych na konklawe kardynałów. Tę tradycyjną normę prawną, datującą się sprzed pontyfikatu Pawła VI, Benedykt XVI przywrócił specjalnym listem apostolskim motu proprio, datowanym 11 czerwca.
Papież przypomina, że w konstytucji apostolskiej o wyborze Biskupa Rzymskiego Universi Dominici gregis z 1996 r. Jan Paweł II nie zmienił w niczym norm kanonicznych, jakie wydał w tym względzie Paweł VI w konstytucji apostolskiej Romano Pontifici eligendo z 1975 r. Zgodnie z nimi w pierwszych głosowaniach do ważnego wyboru Papieża wymagana była większość dwóch trzecich głosów. Gdyby jednak konklawe nadmiernie się przeciągało, to po kolejnych 33 lub 34 głosowaniach do ważności wyboru zamiast większości kwalifikowanej dwóch trzecich głosów mogła wystarczyć sama tylko większość absolutna – czyli co najmniej jeden głos więcej niż połowa obecnych. Mowa o tym w numerze 75. konstytucji apostolskiej Universi Dominici gregis.
Po wydaniu wspomnianego dokumentu do Jana Pawła II kierowano wiele próśb o powrót do tradycyjnej normy, wymagającej zawsze większości dwóch trzecich głosów. Obecnie Benedykt XVI uznał za stosowne jej przywrócenie. Utrzymał natomiast zawartą w tym samym punkcie konstytucji swego poprzednika możliwość, by w przypadku tak długo przeciągającego się konklawe kardynałowie zdecydowali się głosować tylko na dwóch kandydatów, którzy w bezpośrednio poprzedzającym głosowaniu otrzymali najwięcej głosów. Obecnie jednak również w tym przypadku wymagana będzie większość dwóch trzecich głosów, a nie – jak według konstytucji Universi Dominici gregis – sama tylko większość absolutna. Benedykt XVI precyzuje ponadto, że dwaj wspomniani kandydaci nie będą mieli głosu czynnego, a jedynie bierny – tzn. mogą tylko być wybrani, ale sami nie będą głosować.
Obecny papieski dokument zaczyna obowiązywać od chwili publikacji w codziennym wydaniu „L’Osservatore Romano”.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.