800. rocznica nawrócenia św. Franciszka była okazją do papieskiej wizyty w Asyżu. Wpisano w nią m.in. odwiedziny miejsc związanych z życiem świętego Biedaczyny, Eucharystię, spotkania z duchowieństwem oraz młodzieżą.
„Przed ośmiuset laty Franciszek był mieszkającym w tym mieście młodym człowiekiem, który szukał radości, chwały i światowych sukcesów. Mimo wszystko w jego sercu było wiele smutku. Nadszedł moment, gdy poczuł działanie łaski i konieczność zweryfikowania swojego życia. Spotkał Jezusa Chrystusa, który odtąd był dla niego wszystkim i w ten sposób stał się świętym Franciszkiem” – podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim ordynariusz Asyżu.
Abp Domenico Sorrentino wskazał, że spotkanie Chrystusa zmieniło życie Franciszka, ale zarazem miasta w którym żył. „My, mieszkańcy Asyżu, stale odczuwamy, że jego postać, jego orędzie jest dla nas wyzwaniem. Osiemsetna rocznica jego nawrócenia stała się jeszcze jednym bodźcem do zweryfikowania także nas samych. Został ogłoszony Rok Nawrócenia, który ma upamiętniać nawrócenie Franciszka, ale stanowi przede wszystkim wyzwanie dla nas. „Właśnie w ramach tego roku przybywa do nas Ojciec Święty” – zaznaczył abp Sorrentino.
Z Watykanu do Asyżu Papież przeleciał helikopterem. Pierwszym nawiedzonym miejscem było Rivotorto, gdzie Franciszek rozpoczął posługę trędowatym i nakreślił zakonną regułę. Benedykt XVI modlił się następnie przed Krzyżem w kaplicy bazyliki św. Klary w Asyżu. Przed tym krucyfiksem Franciszek zrozumiał własne miejsce w Kościele i poleconą mu misję odnowy. Spotykając się tam z klauzurową wspólnotą sióstr klarysek Papież przyznał, że Asyż pozostaje dla niego punktem odniesienia, gdyż jest to miejsce usilnej modlitwy w jego intencji. Zapewnił, że bardzo ją sobie ceni i odwzajemnia.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.