Do budowania pokoju i zgody narodowej oraz umacniania rodziny wezwał Papież biskupów Republiki Środkowoafrykańskiej.
Benedykt XVI przyjął całą grupę tamtejszych hierarchów, kończących wizytę ad limina Apostolorum. W swym przemówieniu Ojciec Święty wskazał na ogromne wyzwania, jakie stoją przed katolikami w tym afrykańskim kraju, który od 40 lat naznaczony jest brakiem stabilizacji i wewnętrznymi konfliktami.
„Obowiązkiem Kościoła jest obrona słabych i wypowiadanie się w imieniu ludzi pozbawionych możliwości wyrażania swych opinii” – podkreślił Benedykt XVI zachęcając chrześcijan do budzenia nadziei poprzez zdecydowane zaangażowanie w obronę ludzkiej godności i niezbywalnych praw człowieka. Znajduje się wśród nich podstawowe dobro pokoju oraz bezpiecznych warunków życia. „Upowszechnianie pokoju, sprawiedliwości i pojednania wyraża wiarę chrześcijańską w miłość, którą Bóg obdarza każdego człowieka. Niech Kościół nadal zdecydowanie głosi Chrystusowy pokój, współdziałając z wszystkimi ludźmi dobrej woli na rzecz sprawiedliwości i pojednania” - mówił Benedykt XVI do biskupów Republiki Środkowoafrykańskiej.
Papież podkreślił także potrzebę prowadzenia właściwego duszpasterstwa rodzin w społeczeństwie, w którym 11 proc. dorosłych zarażonych jest wirusem HIV. Wskazał, że przykład życia małżeństw chrześcijańskich w wierności i jedności ma ogromne znaczenie dla ukazywania prawdy o wielkości oraz istocie małżeństwa.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.