W stolicy Burkina Faso, Ouagadougou 19 lutego rozpoczęło się spotkanie Rady Administracyjnej Fundacji Jana Pawła II na rzecz Sahelu.
Ojciec Święty ustanowił tę instytucję przed 23 laty, a jej celem jest formowanie osób odpowiedzialnych za walkę z suszą i pustynnieniem. Fundacja ma charakter międzyreligijny i działa w dziewięciu krajach Afryki: Burkina Faso, Czadzie, Gambii, Gwinei Bissau, Mali, Nigrze, Mauretanii, Senegalu i Republice Zielonego Przylądka. Jest ona związana z Papieską Radą „Cor Unum”.
Rada Administracyjna bada sytuację żywnościową wszystkich mieszkańców Sahelu. Po przedstawieniu relacji przez administratorów, którymi są biskupi reprezentujący dziewięć krajów tego regionu zostaną podjęte odpowiednie kroki – gdzie skierować największą pomoc, aby ludność w miejscu zamieszkania mogła wyżyć z ziemi.
Ludzie ci muszą w obliczu zachodzących przemian klimatycznych oraz inwazji pustyni wyrywać piaskom ziemię uprawną. "Konieczne są środki, technologia, pomoc i stypendia na studia, aby ludność tych krajów mogła przeżyć, na terenach, które są w znacznej części pustynią" - powiedział Radiu Watykańskiemu sekretarz Papieskiej Rady "Cor Unum", prał. Karl Kasteel.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.