Żadne prawo stanowione przez człowieka nie może obalić prawa Stwórcy bez naruszenia fundamentu społeczeństwa - oświadczył Benedykt XVI przemawiając do uczestników kongresu nt. prawa naturalnego, zorganizowanego przez Papieski Uniwersytet Laterański.
Ojciec Święty skrytykował ustawy, które osłabiają rodzinę. "Osłabianie rodziny to karanie społeczeństwa" - stwierdził Papież.
Wyjaśnił, że prawo naturalne "ma zasady, które poprzedzają jakiekolwiek prawo ludzkie" i nie dopuszcza ono "naruszenia przez kogokolwiek". Ma ono "konkretne zastosowania" i "ostatecznie stanowi jedyny mur obronny przeciwko samowoli władzy lub oszustwu ideologicznej manipulacji" - podkreślił Benedykt XVI, cytowany przez włoską agencję Ansa.
- Znajomość prawa naturalnego jest wpisana w sam nasz byt - powiedział Papież i wyjaśnił, że "prawo wpisane w naszą naturę jest prawdziwym zabezpieczeniem ofiarowanym każdemu, aby mógł żyć w wolności i szacunku dla swojej godności".
Ojciec Święty przypomniał też, że Sobór Watykański II potwierdził, iż małżeństwo zostało ustanowiona przez Boga dla dobra samych małżonków, ich dzieci i całego społeczeństwa i dlatego nie może być rozwiązywane.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.