W lutym Ojciec Święty zachęca do modlitwy, „aby dobra ziemi, darowane przez Boga wszystkim ludziom, były wykorzystywane roztropnie i zgodnie z zasadami sprawiedliwości i solidarności".
Komentarzem do tej intencji może być przemówienie Benedykta XVI do dyrektora generalnego FAO z okazji Światowego Dnia Wyżywienia w 2005 r. Papież zwrócił uwagę, że wspólnota międzynarodowa powinna zająć się losem milionów ludzi, których życie jest zagrożone, ponieważ brak im nawet minimum pożywienia. Dodał, że w rzeczywistości klęska głodu nie jest jedynie konsekwencją uwarunkowań geograficznych, bądź nieudanych zbiorów. Jej przyczyną jest również sam człowiek i jego egoizm. Ojciec Święty zwrócił uwagę, że prawdziwy rozwój na świecie wymaga obiektywnej wiedzy o warunkach, w jakich żyją ludzie oraz rozpoznania prawdziwych przyczyn nędzy i znalezienia konkretnych rozwiązań. Zaznaczył, że postęp techniczny będzie naprawdę skuteczny tylko przy uwzględnieniu centralnego miejsca człowieka, wszystkich jego potrzeb i aspiracji. Pozwoli to również każdemu narodowi, korzystającemu ze swego dziedzictwa wartości, dzielić się swym bogactwem duchowym i materialnym. „Człowiek nie może bowiem nierozważnie naruszać równowagi naturalnej, wynikającej z porządku stworzenia, lecz przeciwnie, musi dbać o to, by przyszłym pokoleniom przekazać ziemię, która będzie w stanie je wyżywić” - podkreślił Benedykt XVI w przesłaniu skierowanym do dyrektora FAO.
Natomiast papieska intencja misyjna na luty brzmi:, „aby rządy wszystkich krajów w duchu solidarności coraz ofiarniej włączyły się w walkę z chorobami i wielkimi epidemiami w Trzecim Świecie”. Komentarz do tej intencji możemy zaczerpnąć z przemówienia kard. Javiera Lozano Barragána, wygłoszonego na forum Zgromadzenia Ogólnego Światowej Organizacji Zdrowia w Genewie 18 maja 2005 r. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia podkreślił, że większość chorób zakaźnych występuje głównie w krajach biednych, które nie posiadają wystarczających środków, by zapobiec tej pladze społecznej. Stąd też choroby zakaźne powodują każdego roku 17 milionów ofiar śmiertelnych. Ponad 90 proc. z nich w krajach Trzeciego Świata. Około 95 proc. zarażonych AIDS nie ma pieniędzy, aby poddać się leczeniu. Na rynku medycznym nie można też zdobyć odpowiednich lekarstw leczących tak zwane „choroby biednych”. Chodzi między innymi o gruźlicę, malarię, ospę, zapalenie opon mózgowych, trąd itp. Kardynał Barragán zwrócił uwagę, że w drugiej połowie XX w. z ponad 1200 nowych leków wprowadzonych na rynek tylko 13 przeciwdziałało tropikalnym chorobom zakaźnym. Natomiast ks. Jan Piotrowski, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce przypomniał adhortację „Ecclesia in Africa”. „W walkę z AIDS muszą włączyć się wszyscy. Wzywam duszpasterzy, aby nieśli braciom i siostrom dotkniętym przez AIDS wszelką możliwą pociechę moralną i duchową – pisał Jan Paweł II. Naukowców i polityków na całym świecie proszę usilnie, aby kierowani miłością i szacunkiem należnym każdej osobie, nie szczędzili funduszy na zdobycie środków, które położą kres tej pladze”. Prawie 30 proc. ośrodków leczenia AIDS prowadzonych jest przez Kościół katolicki.
Przypomnijmy, że podejmując papieską intencję ogólną modlimy się w lutym „aby dobra ziemi, darowane przez Boga wszystkim ludziom, były wykorzystywane roztropnie i zgodnie z zasadami sprawiedliwości i solidarności”. Natomiast pamiętając o misjach modlimy się, „aby rządy wszystkich krajów w duchu solidarności coraz ofiarniej włączyły się do walki z chorobami i wielkimi epidemiami w Trzecim Świecie”.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.