Polskie siostry zakonne i zakonnicy wyrazili solidarność z papieżem Benedyktem XVI i zapewnili go o modlitwie - poinformował ojciec Jan Maria Szewek z krakowskiej prowincji franciszkańskiej.
Jak wyjaśnił zakonnik, specjalne listy do Watykanu wysłali: przewodnicząca Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce, matka Jolanta Olech, oraz przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce, ojciec Kazimierz Malinowski.
"W tych dniach pełnych napięcia i cierpienia pragniemy, zakonnice w Polsce, zapewnić Ojca Świętego o naszej bliskości i gorącej modlitwie, aby Pan nasz Jezus Chrystus czuwał nad Papieżem i bronił Go przed wrogami" - napisała m. Jolanta. Wyraziła jednocześnie przekonanie, że "napięcia ustaną szybko, a działanie Ojca Świętego na rzecz dialogu miedzyreligijnego przyniesie owoce obfite i trwałe".
O. Kazimierz Malinowski, oprócz zapewnienia Benedykta XVI o modlitwie i solidarności z nim polskich zakonników, napisał: "Przyjmujemy z wdzięcznością i synowskim oddaniem całe nauczanie Waszej Świątobliwości, a szczególnie pełną pokory i otwartości postawę, którą obserwujemy po wybuchu ostatniego konfliktu ze światem Islamu".
W ostatnich dniach liczni przedstawiciele świata muzułmańskiego dawali wyraz oburzeniu na słowa zawarte w zeszłotygodniowym wykładzie papieża na uniwersytecie w Ratyzbonie.
W wykładzie tym papież cytował dialog między bizantyjskim cesarzem Manuelem II Paleologiem a wykształconym Persem. Słowa XIV- wiecznego tekstu mówią, że wszystko, co Mahomet przyniósł, było złem, "tak jak jego rozkaz szerzenia mieczem wiary, której nauczał". W tym kontekście papież powiedział, że "przemoc jest nie do pogodzenia z naturą Boga i naturą duszy". Zwrócił także uwagę na różnice w pojmowaniu Boga w chrześcijaństwie i islamie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.