Ojciec Święty 26 maja br. w Warszawie dokona koronacji obrazu Matki Bożej Trybunalskiej. Będzie to miało miejsce w czasie Mszy św. sprawowanej przez Benedykta XVI na pl. Piłsudskiego.
Cudowny wizerunek Matki Bożej Trybunalskiej od ponad 420 lat otoczony jest kultem wiernych w Piotrkowie Trybunalskim. Od prawie 180 lat znajduje się w piotrkowskiej świątyni Ojców Jezuitów pw. Świętego Franciszka Ksawerego, będącej sanktuarium maryjnym.
Obraz zostanie koronowany przez Benedykta XVI koronami papieskimi, które poświecił jeszcze jego poprzednik na Stolicy Piotrowej sługa Boży Jan Paweł II w Rzymie 27 października 2004 roku. - Będzie to - według wiedzy, którą posiadamy - pierwsza koronacja, której dokona osobiście Ojciec Święty Benedykt XVI od początku swego pontyfikatu - zwrócił uwagę ks. Aleksander Jacyniak SJ, delegat przełożonego Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej Towarzystwa Jezusowego ds. Koronacji Obrazu Matki Bożej Trybunalskiej.
Podkreślił też, że miejsce koronacji nie będzie przypadkowe. - Historia obrazu jest bowiem powiązana z początkami i rozwojem polskiego parlamentaryzmu oraz sądownictwa. Dziś centralne instytucje tych dwóch wymiarów naszego życia publicznego znajdują się w Warszawie - powiedział ks. Jacyniak. Trzeba też zwrócić uwagę na fakt, że cudowny wizerunek zostanie ukoronowany w Dzień Matki. - Ojciec Święty będzie chciał zwrócić nam jeszcze raz uwagę na to, jak wielką Matkę posiada Lud i Kościół na polskiej ziemi - stwierdził ks. Jacyniak.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.