O planach związanych z pobytem w Wadowicach Benedykta XVI mówi w rozmowie z Naszym Dziennikiem ks. prał. Jakub Gil, proboszcz parafii Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny.
- Jaki jest program pobytu Papieża Benedykta XVI w miejscu, gdzie "wszystko się zaczęło", jak mówił Ojciec Święty Jan Paweł II o swoim rodzinnym mieście Wadowicach?
- Ojciec Święty Benedykt XVI przybędzie do Wadowic w sobotę, 27 maja, samochodem z Krakowa na godz. 10.30. Wejdzie do bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, gdzie pomodli się przed Najświętszym Sakramentem, a następnie przejdzie pod chrzcielnicę, w której został ochrzczony 20 czerwca 1920 roku jego poprzednik Jan Paweł II. Od chrzcielnicy podejdzie do ołtarza z obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, który Jan Paweł II koronował podczas ostatniej pielgrzymki do Wadowic 16 czerwca 1999 roku. Po modlitwie uda się do domu Jana Pawła II. Tam chce oddać hołd rodzinie, która wydała tak wielkiego Papieża. Stamtąd przejdzie na specjalnie przygotowany ołtarz. Po przywitaniu przez ks. kard. Stanisława Dziwisza, metropolitę krakowskiego, Ojciec Święty przemówi do zebranych. Obliczamy, że na spotkanie przybędzie około 50 tys. wiernych, zwłaszcza z Podbeskidzia. Po przemówieniu, na zakończenie wizyty w Wadowicach Benedykt XVI udzieli błogosławieństwa. O godz. 11.30 z Rynku w Wadowicach Papież uda się samochodem do Kalwarii Zebrzydowskiej.
- W jakim duchu przebiegać będzie spotkanie?
- Mszy św. o godz. 8.30 na ołtarzu polowym, w oczekiwaniu na Ojca Świętego, będzie przewodniczył ks. abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. W koncelebrze weźmie udział ponad stu księży. Pragniemy, aby w tej uroczystości uczestniczyły liczne chóry: dziecięcy, młodzieżowe, dorosłych, a także orkiestry.
Spotkanie będzie przebiegać w duchu serdecznej wdzięczności Ojcu Świętemu Benedyktowi XVI za to, że tak bardzo czci syna wadowickiej ziemi, swego poprzednika. Równocześnie będzie ono wielką prośbą do Ojca Świętego, by swoim autorytetem przyczynił się do jak najszybszego wyniesienia na ołtarze Jana Pawła II Wielkiego.
- Rozpoczęła się już budowa ołtarza papieskiego...
- U nas, w Wadowicach, ołtarz wykonują społecznie członkowie "Solidarności", wciąż wdzięczni za to, że Jan Paweł II był tak wielkim entuzjastą "Solidarności". Ołtarz usytuowany zostanie przy domu Jana Pawła II. Chcemy w ten sposób podkreślić rolę rodziny w budowaniu Kościoła i Narodu. Chcemy, aby obecny Papież miał swoje wielkie miejsce przy domu Jana Pawła II. Pamiętajmy, że Benedykt XVI w Wadowicach chce napełnić się jeszcze bardziej obecnością i myślą Papieża Polaka.
- Czy Wadowice przygotowują jakiś specjalny dar dla Papieża Benedykta XVI?
- Gdy dowiedzieliśmy się, że Papież przybędzie do Wadowic, duszpasterze poddali mieszkańcom propozycję, aby jako przygotowanie na spotkanie z Benedyktem XVI podjęli modlitewne wieczory w rodzinach. Z jednej strony te wieczory przepełnione modlitwą mają uświadamiać, że wspólna modlitwa jest siłą każdej rodziny. Rodziny zostały zaproszone, aby podczas takiego wieczoru zgłębiać fragmenty Pisma Świętego, a także homilii Papieża Jana Pawła II, aby coraz bardziej przyswajać skarb jego nauki. Rodziny modlą się w intencjach wyniesienia na ołtarze sługi Bożego Jana Pawła II oraz godnego przeżycia pielgrzymki Benedykta XVI do Wadowic. Po przeżytym modlitewnym wieczorze rodziny w specjalnych księgach wpisują swoje myśli, spostrzeżenia.
Ze wszystkich ksiąg chcemy zrobić jedną i ofiarować ją Ojcu Świętemu jako nasze wotum. Stanie się ona świadectwem, że tu, w Wadowicach, pragniemy kultywować wspólną wieczorową modlitwę rodzinną i że staramy się o wzmocnienie więzi rodzinnych.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.