W żadnym miejscu wizyty Benedykta XVI w Oświęcimiu nie przewiduje się masowego udziału wiernych - poinformował na konferencji prasowej w Bielsku-Białej ks. Jacek Pędziwiatr, odpowiedzialny za kontakty z mediami w diecezji bielsko-żywieckiej.
„Oprócz Ojca Świętego i tzw. świty papieskiej tylko 500 osób, głównie byłych więźniów obozu zagłady oraz przedstawicieli innych wyznań i religii, które będą uczestniczyć w papieskiej modlitwie o pokój. Jest to równoznaczne z faktem, że spotkanie z papieżem w Birekanu nie będzie miało charakteru masowego”.
Modlitwa na terenie byłego obozu hitlerowskiego ma mieć charakter kameralny i refleksyjny. Odczytany będzie m.in. Psalm 22. Modlitwa zakończy się bardzo symbolicznym gestem zapalenia ognia, który będzie miał przypominać biblijny gorejący krzew, jako znak wiecznej pamięci.
Papież przybędzie do Oświęcimia 28 maja około godz. 17.00. Na terenie byłych obozów Auschwitz Birkenau ma przebywać około 2 godzin. Po czym uda się na lotnisko w Balicach.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.