Na spotkanie z Papieżem Benedyktem XVI na Jasnej Górze nie będą potrzebne bilety wstępu ani inne wejściówki. Ojciec Święty poprowadzi modlitwę z jasnogórskiego szczytu. W spotkaniu z Papieżem może uczestniczyć nawet milon wiernych.
Jasna Góra jest przygotowana na przyjęcie wszystkich zainteresowanych spotkaniem z Benedyktem XVI. Jasnogórskie błonia mogą pomieścić ok. 300 tys. pątników, reszta zgromadzona będzie w parkach i Alei Najświętszej Maryi Panny. By ułatwić przeżywanie spotkania z Papieżem rozstawionych będzie kilka telebimów, na których wierni będą mogli śledzić papieskie kroki od momentu wylądowania helikoptera.
"Na obecnego Ojca Świętego sanktuarium czeka z taką samą miłością i modlitwą jaką otaczało jego poprzednika Jana Pawła II" - powiedział o. Piotr Polek, podprzeor klasztoru i wieceprzewodniczący Komitetu Organizacyjnego Papieskiej Pielgrzymki na Jasnej Górze.
Wizytę Ojca Świetego na Jasnej Górze będzie zabezpieczać 1,5 tys. policjantów z Częstochowy, Katowic i Bielska-Białej. Nad zdrowiem pielgrzymów czuwać będą lekarze w kilkunastu karetkach.
Klasztor jasnogórski zostanie zamknięty dla pielgrzymów o godzinie 22.00 dnia poprzedzającego wizytę, czyli 25 maja. Benedykt XVI odwiedzi Jasną Górę w piątek 26 maja.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.