Ojciec Święty odwiedził w niedzielę przed południem drugą rzymską wspólnotę parafialną.
Była to parafia pw. Boga Ojca Miłosiernego w peryferyjnej dzielnicy Tor Tre Teste. Ta świątynia, która kształtem przypomina trójmasztowiec, zbudowana została na życzenie sługi Bożego Jana Pawła II jako pamiątka Wielkiego Jubileuszu Roku 2000.
Konsekracja kościoła w parafii pw. Boga Ojca Miłosiernego odbyła się dopiero w 2003 roku. Jan Paweł II nie zdążył już go nawiedzić. Przypomniał o tym wczoraj w kazaniu obecny Papież. - Gdy rozważam Miłosierdzie Pańskie, które w pełny i ostateczny sposób objawiło się w tajemnicy Krzyża, powracam pamięcią do tekstu, który Jan Paweł II przygotował na spotkanie z wiernymi w niedzielę, 3 kwietnia ubiegłego roku, niedzielę Bożego Miłosierdzia. W planach Bożych było napisane, że miał on opuścić nas właśnie w wigilię tego dnia, w sobotę, 2 kwietnia, jak wszyscy pamiętamy, i dlatego nie mógł wypowiedzieć swych słów, które teraz chciałbym przypomnieć wam, drodzy bracia i siostry - stwierdził Benedykt XVI. Następnie odczytał całe rozważanie przygotowane przez Jana Pawła II na spotkanie na Regina Caeli 3 kwietnia 2005 roku. - Zrozumieć i przyjąć miłosierną miłość Boga: niech to będzie waszym zadaniem nade wszystko w rodzinach, a potem we wszystkich środowiskach dzielnicy - powiedział Ojciec Święty po odczytaniu rozważania.
Za każdym razem, kiedy Benedykt XVI wymieniał imię Papieża Polaka, w kościele rozlegały się gromkie brawa. Wizyta Ojca Świętego w parafii trwała niecałe dwie godziny.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.