Podczas majowej wizyty papież Benedykt XVI odprawi nabożeństwo przy ołtarzu wzorowanym na tym, przy którym podczas swej pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r. modlił się w stolicy Jan Paweł II - twierdzi Życie Warszawy.
Ołtarz, przy którym będzie modlił się i przemawiał do mieszkańców stolicy Benedykt XVI, stanie w rejonie ulicy Moliera, w sąsiedztwie pomnika Józefa Piłsudskiego. Umieszczony zostanie na podeście o wymiarach 53 na 40 metrów.
Nad koncepcją ołtarza oraz jego otoczenia pracuje biuro projektowe ATJ Architekci. Znane jest z planowania obiektów sportowych, m.in. stadionu piłkarskiego w Kielcach, hal sportowych i krytych pływalni.
– To pierwszy ołtarz, jaki projektuję. Zajmuję się tym zaledwie od tygodnia – mówi Tomasz Kosma Kwieciński z ATJ Architekci. – Nie szukam dla niego form, które drażniłyby oko. Przecież od plastycznej oprawy mszy ważniejsze są słowa papieża. Zresztą, jestem tylko narzędziem, które rysuje – dodaje.
Wszystkie szczegóły scenerii, w której odbędzie się nabożeństwo, są na bieżąco konsultowane z przedstawicielami archidiecezji warszawskiej.
– Ołtarz nie będzie wierną kopią tego sprzed 27 lat – zaznacza ks. dr Andrzej Tulej, dyrektor wydziału duszpasterstwa archidiecezji warszawskiej. – Cały czas trwają prace nad jego wizją. Wiele się zmienia i jeszcze zmienić się może.
Księża i architekci wyobrażali sobie na przykład, że nad stołem ołtarzowym i tronem, na którym zasiądzie papież, będzie otwarta przestrzeń. W tej sprawie interweniował Watykan. Na wypadek deszczu trzeba zrobić zadaszenie. Będzie ono jednak dodatkowo wykorzystane. Zostanie na nim zamocowany witraż obrazujący Ducha Świętego. Ma to wyglądać tak, jakby Duch Święty unosił się nad modlącym się papieżem Benedyktem XVI.
Papież ma siedzieć na tle wielkiego, surowego krzyża, najprawdopodobniej drewnianego, który będzie górował nad innymi elementami scenografii nabożeństwa i placem Piłsudskiego.
Początkowo chciano, by był to ten sam krzyż, który towarzyszył mszy w 1979 r., podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Obecnie stoi on przy kościele św. Maksymiliana Kolbego przy ul. Rzymowskiego na Ursynowie. Ten krzyż ma ponad 17 metrów wysokości. Dla papieża Benedykta szykowany jest jednak wyższy – ma mieć około 20 metrów. Przedstawiciele Kościoła zastanawiają się jeszcze, czy zawiesić na nim wielką stułę, tak jak w 1979 r. - donosi gazeta.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.