Embrion ludzki ma takie same prawa, jak człowiek dorosły - powiedział papież Benedykt XVI.
Papież spotkał się w Watykanie z uczestnikami międzynarodowego kongresu na temat embrionów, zorganizowanego przez Papieską Akademię Życia.
Kongres zajmuje się etycznymi implikacjami sztucznego zapłodnienia, a szczególnie implantacji embrionów. - Chociaż w Piśmie Świętym trudno było znaleźć wskazania przydatne w tej dziedzinie nie brakuje w nim przykładów podziwu dla rodzącego się życia - podkreślił Benedykt XVI.
Papież przypomniał, że "miłość Boga nie czyni różnicy między właśnie poczętym, znajdującym się w łonie matki, a dzieckiem, młodzieńcem, dorosłym czy starcem". - Nie czyni różnicy ponieważ w każdym z nich widzi odbicie własnego obrazu i podobieństwa - powiedział Ojciec Święty.
Papież przypomniał, że "człowieka należy kochać bez względu na jego inteligencję, urodę czy stan zdrowia, jak pisał w swej encyklice "Evangelium vitae" Jan Paweł II".
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.