Specjalny wysłannik Watykanu będzie dziś i jutro ustalał szczegóły majowej wizyty Benedykta XVI w Polsce.
Papież-Niemiec chce odwiedzić m.in. obóz Auschwitz, co urasta do rangi symbolu.
Alberto Gasbarri przylatuje dziś do Polski, by odwiedzić miejsca, które niedawno wizytował zespół rządu i Episkopatu. Do pielgrzymki (25-28 maja) zostało mało czasu, więc prace nad jej przygotowaniem nabierają tempa.
Nam udało się ustalić, że Ojciec Święty odprawi tylko dwie uroczyste msze święte. Msze dla milionów wiernych będą w Warszawie i na krakowskich Błoniach mówi ks. Kazimierz Sowa, który czuwał nad organizacją pielgrzymek Jana Pawła II. Nawiedzenia Wadowic, Oświęcimia i Częstochowy będą mieć oprawę bardziej kameralną i symboliczną dodaje kapłan.
Świadectwo dla świata
Ogromnie ważną dla polsko-niemieckiego pojednania będzie wizyta papieża - Niemca w Muzeum Obozu Auschwitz Birkenau. W 1995 r. Jan Paweł II jako pierwszy papież w historii odwiedził obóz i modlił się tu za jego ofiary.
Benedykt XVI, który podkreśla ciągłość myślenia i oceny zjawisk historycznych swego poprzednika, który jest Niemcem, i na którym ciąży poczucie tragedii, jaką jego naród spowodował światu, po prostu musi tam zawitać z modlitwą uważa były szef polskiego MSZ i więzień obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu Władysław Bartoszewski.
Jego zdaniem wizyta Benedykta w Auschwitz będzie mieć doniosłe polityczne znaczenie, także międzynarodowe. Papież został też zaproszony do Ziemi Świętej przez przywódców Izraela, gdzie żyje najwięcej potomków tych, którzy w Oświęcimiu zginęli. Po wizycie w obozie będzie na pewno życzliwie przyjęty w Izraelu. Będzie głośno o samym fakcie, że był w Oświęcimiu i modlił się tutaj dodaje Władysław Bartoszewski.
– Każdy punkt pielgrzymki to jakby osobne zaproszenie. To do papieża należy ostateczna decyzja, czy wszystkie z nich przyjmie tłumaczą osoby zaangażowane z organizację wizyty. Dopóki Watykan nie ogłosi oficjalnego programu, wszystko może się zmienić, nawet liczba dni spędzonych w Polsce potwierdza ks. Robert Nęcek, rzecznik Kurii Arcybiskupiej w Krakowie. Niemniej obecność papieża na Błoniach, w Łagiewnikach i na Wawelu można traktować z dużą pewnością dodaje.
Z Warszawy na południe
W stolicy Benedykt XVI spotka się także z prezydentem, premierem i częścią episkopatu, ale nie będzie nocować w Warszawie. Miastem, które ugości papieża i zapewni mu polski dach nad głową, ma być Kraków. Stamtąd papież będzie odwiedzać Oświęcim i Wadowice.
Po wizycie Alberto Gasbarri przygotuje dla papieża szczegółowy raport, ale oficjalnego programu pielgrzymki możemy oczekiwać dopiero wiosną tłumaczy ks. Robert Nęcek. Wizyta Benedykta XVI w Polsce będzie jego pierwszą – poza Światowymi Dniami Młodzieży – pielgrzymką zagraniczną.
Alberto Gasbarri
59-letni dyrektor administracyjny Radia Watykańskiego odpowiada za organizację wszystkich papieskich podróży. Jest pierwszym świeckim, który piastuje to stanowisko.
Ostatnio funkcję tę sprawował biskup Renato Boccardo, a wcześniej odpowiedzialnym za organizację pielgrzymek był ojciec Roberto Tucci – obecnie kardynał – emerytowany dyrektor generalny Radia Watykańskiego.
Alberto Gasbarri pomagał im obu nieprzerwanie od 1982 r., przygotowując kolejne podróże apostolskie Jana Pawła II, a obecnie Benedykta XVI.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.