Trzecia i ostatnia grupa polskich biskupów rozpoczęła w Watykanie wizytę "ad limina Apostolorum" czyli do progów apostolskich.
W sobotę zostaną przyjęci na wspólnej audiencji przez Benedykta XVI. Papież kilku spośród nich przyjął dzisiaj na prywatnej audiencji.
Gośćmi Benedykta XVI byli dzisiaj m.in.: kard. Józef Glemp, metropolita warszawski, bp Stanisław Wielgus, ordynariusz diecezji płockiej, abp Sławoj Leszek Głódź, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, bp Tadeusz Płoski, ordynariusz diecezji polowej WP, abp Wojciech Ziemba, ordynariusz archidiecezji białostockiej oraz bp Antoni Pacyfik Dydycz, ordynariusz diecezji drohiczyńskiej.
Tym razem do Watykanu udało się 28 hierarchów reprezentujących 15 polskich diecezji, w tym ordynariusze obydwu diecezji Kościoła grekokatolickiego oraz biskup polowy Wojska Polskiego. Trzeciej grupie biskupów przybywających "do progów Apostolskich przewodniczy Prymas Polski kard. Józef Glemp.
W ciągu najbliższego tygodnia polscy hierarchowie będą prowadzić rozmowy w różnych watykańskich urzędach i zostaną przyjęci na indywidualnych rozmowach przez Benedykta XVI. Podobnie jak dwie poprzednie grupy, biskupi odprawią wspólnie Msze w czterech rzymskich bazylikach, w tym przy grobie Jana Pawła II w podziemiach bazyliki św. Piotra.
Podczas rozmów w różnych watykańskich urzędach biskupi będą relacjonować sytuację w poszczególnych diecezjach. Podstawą do tych rozmów będą przesłane wcześniej do Watykanu specjalne sprawozdania, przygotowane przez każdego z ordynariuszy.
Wizyta zakończy się w sobotę 17 grudnia. Tego dnia polscy biskupi zostaną przyjęci na wspólnej audiencji przez papieża Benedykta XVI, który wygłosi do nich specjalne orędzie.
Poprzednią wizytę "ad limina" polscy biskupi złożyli w Watykanie w 1998 r. Prawo kościelne stanowi, że poszczególne episkopaty składają w Watykanie wizytę co 5 lat. Dwuletnie opóźnienie obecnej wizyty wynika stąd, że - jak tłumaczył KAI sekretarz generalny Episkopatu bp Piotr Libera - nastąpiło opóźnienie wszystkich wizyt "ad limina", spowodowane obchodami Wielkiego Jubileuszu w 2000 r., kiedy to - ze względu na ogrom wydarzeń duszpasterskich - w ogóle ich nie było.
Drugim powodem jest stale wzrastająca liczba biskupów i Episkopatów w skali świata, co powoduje wydłużenie kolejki czekających na przyjęcie ich w Watykanie.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.