O opiekę nad "słabymi, ofiarami i ludźmi zajmującymi ostatnie miejsca" wezwał rządzących Benedykt XVI podczas audiencji generalnej w Watykanie.
Papież rozważał Psalm 138 "Dziękczynienie". Na placu św. Piotra zebrało się dzisiaj 20 tys. pielgrzymów z całego świata, w tym wielu z Polski. Papież pozdrowił Polaków i zawierzył ich opiece Matki Bożej.
Przed audiencją Benedykt XVI przejechał pomiędzy sektorami serdecznie witany przez pielgrzymów. Po odczytaniu katechezy Papież pozdrowił pielgrzymów m. in. języka francuskiego, angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego, polskiego i włoskiego. Zwracając się po angielsku Papież w sposób szczególnie pozdrowił siostry misjonarki miłości i chór męski z Finlandii, który odśpiewał pieśń na cześć Ojca Świętego.
Polskie streszczenie dzisiejszej katechezy odczytał ks. prał. Paweł Ptasznik z sekretariatu Stolicy Apostolskiej.
"Psalm, który dzisiaj rozważamy, jest hymnem dziękczynnym. Modlący się wyraża przekonanie, że imię Pańskie, to znaczy Jego osobowe istnienie żywe i działające, a także Jego wierność i miłosierdzie, są wsparciem dla każdego, kto ufa i żywi nadzieję. Wysławia Pana, który jest najwyższy i transcendentny, ale który równocześnie spogląda na pokornego z miłością. Treścią modlitwy jest przyszłość: modlący się prosi o pomoc w czasie próby i doświadczenia, w nadziei, że Pan go nigdy nie opuści, podtrzyma go i poprowadzi. Zakończenie Psalmu jest gorącym wyznaniem ufności wobec Boga, który jest wieczną dobrocią" - brzmiało streszczenie katechezy.
Do pielgrzymów z Polski Papież powiedział: "Pozdrawiam obecnych tu Polaków. Jutro będziemy obchodzić uroczystość Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej. Bóg wybrał Ją i zachował od zmazy grzechu pierworodnego, aby Ją przygotować na godną Matkę swojego Syna. Jej opiece zawierzam Was i Wasze rodziny. Niech Bóg Wam błogosławi".
Z Polski na dzisiejszą audiencję przybyli m. in. pielgrzymi z Katowic i Krakowa.
Publikujemy cały tekst katechezy papieskiej:
1. Przypisywany przez tradycję żydowską Dawidowi, chociaż najprawdopodobniej powstały w późniejszym czasie, hymn dziękczynny, którego przed chwilą wysłuchaliśmy i który składa się na Psalm 138 (137), otwiera osobista pieśń modlącego się. Zanosi on swój głos w ramach zgromadzenia w świątyni lub przynajmniej odwołując się do sanktuarium Syjonu, siedziby obecności Pana i Jego spotkania z ludem wiernych.
Psalmista wyznaje mianowicie, że oddaje "pokłon ku Twemu świętemu przybytkowi" jerozolimskiemu (por. w. 2): stamtąd śpiewa on przed Bogiem, który jest w niebie ze swoim zastępem aniołów, ale daje też posłuch ziemskiej przestrzeni świątyni (por. w. 1). Modlący się ma pewność, że "imię" Pana, czyli Jego osobista rzeczywistość, żywa i działająca oraz Jego cnoty wierności i miłosierdzia, znak przymierza ze swoim ludem, jest oparciem dla wszelkiego zaufania i wszelkiej nadziei (por. w. 2).
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.