Ojciec Święty zamierza na stałe używać elektrycznego samochodu.
Papież zdecydował się na korzystanie podczas swoich przejazdów z elektrycznego samochodu, który podczas użycia nie zanieczyszcza środowiska. Pojazd ten to biały Nissan Leaf podarowany Ojcu Świętemu na 80. urodziny przez niemiecką firmę Wermuth Asset Management GmbH. Auto wyposażono w panele słoneczne i w specjalny system ponownego ładowania akumulatora w ciągu godziny – podaje włoski dziennik La Repubblica.
To już kolejne z działań papieskich mających na celu większą dbałość o środowisko naturalne. Jednym z nich była encyklika „Laudato si’” na ten właśnie temat. Również samochodu elektrycznego Franciszek używał już kilkakrotnie wcześniej, np. podczas odwiedzin muzeum w byłym obozie Auschwitz. Warto przypomnieć, że ekologia w Watykanie zaczęła się już wcześniej. Podczas pontyfikatu Benedykta XVI na dachu Auli Pawła VI zainstalowano prawie 2,5 tys. paneli słonecznych. Bardzo możliwe, że w krótkim czasie Państwo Watykańskie przejdzie w pełni na korzystanie z odnawialnych źródeł energii – stwierdza włoska gazeta.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.