Ojciec Święty zamierza na stałe używać elektrycznego samochodu.
Papież zdecydował się na korzystanie podczas swoich przejazdów z elektrycznego samochodu, który podczas użycia nie zanieczyszcza środowiska. Pojazd ten to biały Nissan Leaf podarowany Ojcu Świętemu na 80. urodziny przez niemiecką firmę Wermuth Asset Management GmbH. Auto wyposażono w panele słoneczne i w specjalny system ponownego ładowania akumulatora w ciągu godziny – podaje włoski dziennik La Repubblica.
To już kolejne z działań papieskich mających na celu większą dbałość o środowisko naturalne. Jednym z nich była encyklika „Laudato si’” na ten właśnie temat. Również samochodu elektrycznego Franciszek używał już kilkakrotnie wcześniej, np. podczas odwiedzin muzeum w byłym obozie Auschwitz. Warto przypomnieć, że ekologia w Watykanie zaczęła się już wcześniej. Podczas pontyfikatu Benedykta XVI na dachu Auli Pawła VI zainstalowano prawie 2,5 tys. paneli słonecznych. Bardzo możliwe, że w krótkim czasie Państwo Watykańskie przejdzie w pełni na korzystanie z odnawialnych źródeł energii – stwierdza włoska gazeta.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.