Benedykt XVI chciałby się spotkać z prawosławnym patriarchą moskiewskim i Wszechrusi Aleksym II - powiedział 18 października katolicki metropolita w Moskwie abp Tadeusz Kondrusiewicz.
W rozmowie z dziennikarzami języka włoskiego uczestniczący w Synodzie Biskupów w Watykanie hierarcha zaznaczył jednocześnie, że nic mu nie wiadomo o ewentualnych przygotowaniach do takiego spotkania.
"Módlmy się, aby jak najszybciej do niego doszło. Wydarzenie to pozwoliłoby zamknąć jedną kartę historii i otworzyłoby nową epokę w stosunkach między obu Kościołami" - stwierdził arcybiskup. Dodał, że "nasze Kościoły są największe na świecie i muszą stawiać czoła nowym wyzwaniom". "Jeśli będziemy zjednoczeni, zadanie to będzie łatwiejsze" - podkreślił.
Arcybiskup z Moskwy wyjaśnił, że rzuconą przez przewodniczącego Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan kard. Waltera Kaspera myśl odbycia wspólnego Synodu biskupów katolickich i prawosławnych podziela Ojciec Święty, a także zyskała ona poparcie ze strony prawosławnych z Moskwy. "Byłby to wspaniały krok ku jedności" - oświadczył abp Kondrusiewicz. Zwrócił uwagę, że obecnie "wybiła godzina nie rzucania kamieniami, ale zbierania ich". "Musimy modlić się do Boga, aby można było ustalić daty takiego Synodu i być dobrymi sługami Ducha Świętego" - dodał.
Na zakończenie metropolita w Moskwie zaprzeczył, w odpowiedzi na jedno z pytań, jakoby Kościół katolicki w Rosji uprawiał prozelityzm.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.