Benedykt XVI przyjął na audiencji prezydent Łotwy panią Vairę Vike-Freiberga. Jak poinformowali obecni na audiencji dziennikarze pani prezydent zaprosiła Papieża na Łotwę.
Rozmowa w cztery oczy Papieża i pani prezydent trwała 15 minut. Potem w prywatnej bibliotece papieskiej odbyło się, na stojąco, spotkanie z członkami łotewskiej delegacji, w której był także mąż pani prezydent.
Benedykt XVI otrzymał od prezydent Łotwy srebrną płaskorzeźbę przedstawiającą liść dębu, który jak wyjaśniła Vike-Freiberga jest "symbolem siły i tożsamości narodu łotewskiego". Od Ojca Świętego otrzymała zestaw papieskich medali.
Przy pożegnaniu Benedykt XVI podziękował po angielsku pani prezydent za wizytę. Natomiast Vike-Freiberga, która jest praktykującą i zaangażowaną w życie Kościoła luteranką odpowiedziała: "Jest to dla mnie wielkie błogosławieństwo, że mogłam być tutaj".
Spośród 2,4 mln mieszkańców Łotwy pół miliona stanowią katolicy.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.