Stworzenie komisji „ad hoc”, aby uleczyć rany przeszłości, oczyścić pamięć i stworzyć wspólną przyszłość – to propozycja kard. Kurta Kocha w sprawie Ukrainy i Kościoła greckokatolickiego.
W nocie dołączonej do wczorajszego przemówienia, które wygłosił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, czytamy:
„Odnośnie do bolesnej sytuacji na Ukrainie, szczególnie relacji Rosyjskiej Cerkwii Prawosławnej i Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, uważam, że jednym z owoców spotkania Papieża i patriarchy Cyryla w Hawanie mógłby i powinien być powrót do dialogu na wielu szczeblach. Na poziomie historycznym wydaje się niezbędna współpraca, która bez wątpienia będzie trudna i długa, na temat ran z przeszłości zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie, aby oczyścić pamięć. Bez uzdrowienia pamięci trudno wyobrazić sobie wspólną przyszłość”.
Kard. Koch stwierdził, że należy także rozmawiać o aktualnych problemach, które jego zdaniem dotyczą bardziej spraw narodowych i politycznych, aniżeli teologicznych, aby znaleźć rozwiązania, które pomogą we wzajemnym współżyciu.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.