Podjęły się za darmo odnowienia zniszczonych dzieł sztuki pochodzących z kościołów i innych placówek z Abruzji.
Chodzi o 8 przedmiotów, wśród nich zwieńczony krzyżem szczyt wieży bazyliki św. Benedykta w Nursji. Zostaną one potem umieszczone na specjalnej wystawie na zamku w Spoleto. Następnie wszystkie zabytki, jak podkreślił ordynariusz tamtejszej diecezji, abp Renato Boccardo, „wrócą do świątyń, do których należały, gdy tylko te ostatnie odbuduje się lub odnowi i zabezpieczy. Nikt nie chce, żeby owe skarby wiary i sztuki pozostawały zamknięte w jakimś depozycie” – dodał hierarcha.
„Cieszy fakt, że zarówno wysyłając przed Bożym Narodzeniem strażaków, jak poprzez tę współpracę Muzeów Watykańskich Papież dał ostatnio tutejszej ludności znaki swojego wsparcia. Z jednej strony koniecznym jest teraz zająć się natychmiast domami, aby wrócić do możliwie normalnego życia, a myślę tu o mieszkaniach, ale w sumie też o miejscach pracy, budynkach publicznych czy kościelnych. W tej chwili w całym rejonie nie ma ani jednej funkcjonującej świątyni. Oczywiście pracujemy nad tym wszystkim. A z drugiej strony również uwaga zwrócona na owe dzieła, które świadczą o historii tutejszej ludności, będącej niewątpliwie, jak mówiłem już wcześniej, historią wiary, pokazuje nam, że Papież pragnie całościowego dobra człowieka” – wskazał abp Boccardo.
Dodatkowo Muzea Watykańskie podejmą się odrestaurowania jeszcze innego, dziewiątego dzieła: połamanego na kawałki malowanego krzyża Nicoli d’Ulisse z opactwa św. Eutycjusza w Preci, który znajduje się obecnie w Sienie.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.