Papież Franciszek zaapelował do prezydenta Syrii i wspólnoty międzynarodowej o zakończenie wojny w tym kraju. List Ojca Świętego przekazał nuncjusz apostolski w Damaszku, kard. Mario Zenari.
Włączając abp. Mario Zenariego do Kolegium Kardynalskiego Ojciec Święty pragnął dać szczególny znak uczuć do umiłowanego narodu syryjskiego, tak boleśnie doświadczonego w ostatnich latach - głosi komunikat Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. - W liście przesłanym za pośrednictwem nowego kardynała papież Franciszek ponowił swój apel do prezydenta Baszar al-Asada i do wspólnoty międzynarodowej o położenie kresu przemocy i o pokojowe rozwiązanie konfliktu, potępiając wszelkie formy ekstremizmu i terroryzmu, jakiejkolwiek strony by pochodziły, i wzywając prezydenta do zapewnienia pełnego przestrzegania prawa międzynarodowego w odniesieniu do ochrony cywilów i dostępu do pomocy humanitarnej".
Według syryjskiej agencji SANA, po zapoznaniu się z treścią listu, Asad powiedział kard. Zenariemu, że władze Syrii są zdeterminowane, by przywrócić "bezpieczeństwo i stabilność" w kraju. Zadeklarował też, że podejmie wszelkie środki, by wspierać "pojednanie, które stanowi idealną drogę do osiągnięcia tego celu".
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.