„Na łóżku szpitalnym zawsze leży Jezus, obecny w cierpiącej osobie” – tak Papież Franciszek podkreślił sens powołania sióstr szpitalnych miłosierdzia.
130 członkiniom tego zgromadzenia papież udzielił specjalnej audiencji. W czasie przemówienia podkreślił wagę posługi chorym, która stanowi podstawę charyzmatu sióstr.
„Kościół rozumie jako swoje zadanie oraz odpowiedzialność trwanie w bliskości przy tych, którzy cierpią, aby nieść im pocieszenie, otuchę i przyjaźń. Wy poświęcacie wasze życie głównie na służbę braciom i siostrom, którzy przebywają w szpitalach. W ten sposób, dzięki waszej obecności oraz profesjonalizmowi, mogą się czuć bardziej wspierani w czasie choroby. A żeby to czynić nie potrzeba długich przemówień: wystarczy jeden dotyk, przyjazny pocałunek, przebywanie obok w ciszy, uśmiech. Nigdy się nie poddawajcie w tym posługiwaniu tak cennym, pomimo wszelkich trudności, na jakie możecie napotkać” – powiedział Papież.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.