Dziś mówili, że Chrystus jest naszą nadzieją. Jutro jadą do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem, a po ŚDM ruszą śladami św. Jana Pawła II, by dotknąć świętego.
W parafii Chrystusa Króla w Radomiu na os. Gołębiów I przed spotkaniem z papieżem Franciszkiem w Krakowie zatrzymało się kilka grup.
W czasie Dni w Diecezji gościli u nich Brazylijczycy. To były osoby, które przyjmowały parafian z Gołębiowa w Kurytybie w Brazylii w czasie ŚDM w Rio.
Później na dwa dni przyjechali do nich bracia ze wspólnot neokatechumenalnych z Libanu i Egiptu. Było ponad 200 osób. A teraz goszczą u nich Włosi ze wspólnot neokatechumenalnych na Sycylii. Zatrzymali się u rodzin. - Byliśmy razem z nimi. Dzieliliśmy się naszą polską kulturą i również doświadczeniem miłości Chrystusa w naszym życiu. Razem z nimi ewangelizowaliśmy - mówi Bożena Pogodzińska ze wspólnoty neokatechumenalnej z parafii Chrystusa Króla na Gołębiowie.
Wspólnoty neokatechumenalne przyjechały do Radomia, by ewangelizować na placach.
- Głosili kerygmat, słowo Boże, że Chrystus zmartwychwstał, że jest obecny w życiu każdego z nas, że nas kocha takimi, jakimi jesteśmy, że jest Panem naszego życia. Dawali również świadectwo obecności Chrystusa zmartwychwstałego w ich życiu. Mówili, że Chrystus łamał wszelkie bariery, że doświadczali Jego miłości i wybaczenia - wyjaśnia B. Pogodzińska.
Dziś Sycylijczycy ewangelizowali przy blokach na ulicach Marii Gajl i Etiudy. Po południu wybierali się do Wąchocka.
Katechiści Salvo i Anna Maria mieszkają w Katanii na Sycylii. Są małżeństwem. Mają 4 dzieci. Już od prawie 30 lat uczestniczą w Światowych Dniach Młodzieży. Pierwsze było Santiago de Compostela w 1989 r. Dwa lata później byli na Jasnej Górze, a potem już na wszystkich ŚDM. Kiedy rozpoczynali udział w spotkaniach z Ojcem Świętym, byli młodzi, a teraz wędrują z młodymi, bo jak mówią, młodzi są ikoną Kościoła, którego głową jest papież.
Przed przyjazdem do Radomia ewangelizowali na ulicach w Sokołowie Podlaskim. - Ogłaszaliśmy zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią i pokazywaliśmy, że On jest naszą nadzieją - mówią Salvo i Anna Maria.
W sobotę nad ranem goście i gospodarze wyruszają razem na spotkanie z papieżem Franciszkiem do Krakowa.
- Po zakończeniu ŚDM robimy objazd śladami św. Jana Pawła II, a więc odwiedzimy Kraków, Wadowice i Częstochowę. Dotykanie śladów i pamiątek świętych jest ważne, bo kto ich dotyka, dotyka świętego i otrzymuje łaski. Po ŚDM w Kolonii również przyjechaliśmy do Polski, aby chodzić po śladach Jana Pawła II i wtedy też odwiedziliśmy te trzy miejsca. Robimy tak, ponieważ jesteśmy bardzo przywiązani do tego papieża, który zainicjował ŚDM - mówią katechiści.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.