Milczenie jest bardzo trudne. Człowiek chciałby odpowiedzi. Chciałby zrozumieć. Skatalogować. Zamknąć...
Papież Franciszek zakończył wizytę w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Nie było przemówień. Nie było głośnych powitań. Cała wizyta odbyła się w milczeniu.
W milczeniu papież przeszedł samotnie przez bramę. W milczeniu - bardzo długim jak na potrzeby relacji telewizyjnych - modlił się na przygotowanej dla niego ławce w obozowym miejscu straceń, a potem w ciemności w celi głodowej, w której umierał św. Maksymilian Maria Kolbe. W ciszy przeszedł wzdłuż tablic na pomniku ofiar obozu w Birkenau i w ciszy modlił się, gdy śpiewano i odmawiano psalm 130.
Ta cisza jest trudna. Nie pozwala uciec. Nie ma żadnej bariery, za którą można by się było schować. Ta cisza każe słuchać krzyku murów, ziemi w którą wsiąkała krew rozstrzeliwanych (czasem także wyciekała spod bramy dziedzińca obok bloku 11 na obozową ulicę...). Ta cisza nie pozwala nie widzieć rampy - wagonu - ruin krematoriów. W tym miejscu nawet ptaków nie słychać. Jakby i one milczały...
Milczenie jest bardzo trudne. Człowiek chciałby odpowiedzi. Chciałby zrozumieć. Skatalogować. Zamknąć. Powiedzieć sobie, że to było i nigdy więcej... Tyle że to nieprawda. Człowiek dziś i człowiek 75 lat temu jest taki sam. Ty i ja jesteśmy tacy sami. Ludzie są zdolni do tego, by zbudować Auschwitz. Na szczęście są także zdolni do tego, by w takim miejscu ofiarować swoje życie za innych. Dziś mija 75 lat od tej decyzji św. Maksymiliana...
Cisza powinna panować wewnątrz Miejsca Pamięci w Oświęcimiu, ale mówić i to głośno musimy poza tym obozem - mówił rabin Michał Schudrich. Auschwitz to ostrzeżenie. Dla świata. Dla każdego człowieka. Dla każdego z nas. Tylko wtedy, jeśli je usłyszymy, jeśli będziemy o nim pamiętać, ta historia ma szansę się nie powtórzyć.
Ale krzyk nie jest ostatnim słowem. Przy pomniku ofiar obozu w Auschwitz-Birkenau zabrzmiał psalm 130. Trzeba przypomnieć jego treść:
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
o Panie, słuchaj głosu mego!
Nakłoń swoich uszu
ku głośnemu błaganiu mojemu!
Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie,
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia,
aby Cię otaczano bojaźnią.
I to jest ostateczna odpowiedź. Wołanie o przebaczenie. I miłosierdzie, które pozwala nie upaść pod ciężarem win, ale iść dalej i wybierać dobro. By na zło nie było już miejsca...
Jutro rano papież będzie w sanktuarium w Łagiewnikach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.