To największa manufaktura tego typu w Polsce. Goście z Belgii zwiedzali cegielnię w Słodkowie pod Kraśnikiem, a na dodatek sami spróbowali swoich sił w wyrabianiu cegły. Pielgrzymi są zachwyceni gościnnością. A gospodarze otwartością gości.
Mieszkańcy poszczególnych miejscowości chcą zaprezentować pielgrzymom z zagranicy najbardziej charakterystyczne i typowe miejsca. Takimi miejscami w Kraśniku są Fabryka Łożysk Tocznych i Cegielnia Wacława i Wojciecha Piętalów, dwie synagogi i dwa zabytkowe kościoły.
- Jest fantastycznie w Kraśniku. Ludzie są bardzo gościnni, chcą nam dać wszystko, traktują po królewsku. Jedyne co mnie zdziwiło, to ogromny upał w Polsce - śmieje się Merveille z Brukseli.
- Zarówno dyrektor FŁT, jak właściciele cegielni „Cekobud” zgodzili się bez problemu na przyjęcie i oprowadzenie gości z Belgii – mówi Agnieszka Orzeł-Depta, która organizowała oba spotkania. Sama gości dwie osoby w swoim domu. Dzięki znajomości języka francuskiego nie dosypia. - Siedzimy do późna w nocy i rozmawiamy. Nasi goście są niezwykle radośni i otwarci, wiele się od nich uczymy. To niezwykłe doświadczenie, dawno nie doświadczyłam takiej radości – dodaje.
Duża frajdę sprawiła młodym Belgom możliwość własnoręcznego wyrabiania cegieł. – To fantastyczne móc spróbować czegoś nowego. Choć to trudne zajęcie – mówi Merveille, która zgłosiła jako pierwsza by wykonać surowa cegłę. Tradycyjnie młodzieży towarzyszyli księża i bp Jean Kockerols. Duchownych z Kraśnika reprezentował tylko ks. Jerzy Węska, który niedawno otrzymał nominację na proboszcza w Gołębiu. – Fajni ci księża z Belgii i biskup taki otwarty. Widziałem nawet jak pił z tej samej butelki wodę, co młodzież – mówi Marcin z Kraśnika.
- To największa cegielnia w Polsce, w której ręcznie wyrabia się nawet 2 mln cegieł. Aż 25-proc. cegieł eksportujemy na rynki zagraniczne. Obecnie prowadzimy negocjacje w celu otwarcia się na rynki w Zatoce Perskiej – mówi Piotr Piętal, prawnuk założyciela cegielni. Belgia kojarzona jest z frytkami, cykorią, piwem i goframi, dlatego właściciel cegielni postanowił poczęstować pielgrzymów pieczonymi ziemniakami. – Smakowały fantastycznie. Zjadłam aż kilka. Coś niesamowitego – mówi zadowolona Nina.
Belgowie podkreślają niezwykłą gościnność i otwartość swoich gospodarzy. – Rodzina, która mnie przyjęła nie zna ani francuskiego, ani angielskiego. Ale używamy translatora, a wczoraj z pomocą przyszedł sąsiad i jakoś się dogadujemy – wyjaśnia Patric. Codziennie rano w innym kościele Kraśnika sprawowana jest liturgia. – To porządkuje dzień i daje szanse na wytchnienie. Zauważyliśmy, że dużo osób przychodzi na Mszę św. przed pójściem do pracy – w Belgii katolicy koncentrują się zwłaszcza na niedzielnej Eucharystii – wyjaśnia br. Serafine Sobel ze wspólnoty „Tiberiade”.
		
			aktualna ocena |   |
			głosujących |   |
		
		
			 Ocena |
			bardzo słabe |
			słabe |
			średnie |
			dobre |
			super |
 Ocena |
			bardzo słabe |
			słabe |
			średnie |
			dobre |
			super |
		
	
 
						
					
				Tarek Mitri, wicepremier Libanu przed pielgrzymką Leona XIV do tego kraju.
 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				 
						
					
				Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
 
						
					
				Papież nie kontynuował jubileuszowego cyklu katechez, a tę poświęcił Nostra aetate.
 
						
					
				Ekumeniczne i międzyreligijne spotkanie modlitewne w Koloseum.
 
						
					
				13 kwietnia 1986 r. Jan Paweł II jako pierwszy w historii Papież odwiedził rzymską synagogę.