Papież jest „głęboko zasmucony bezsensowną przemocą popełnioną wobec niewinnych ofiar w Dhace” – czytamy w telegramie kondolencyjnym, który watykański sekretarz stanu wystosował w imieniu Ojca Świętego po wczorajszym zamachu w stolicy Bangladeszu.
Kard. Pietro Parolin podkreśla, że Franciszek „potępia takie barbarzyńskie akty jako obrażające Boga i ludzkość”. Poleca zabitych Bożemu miłosierdziu, zapewniając też o modlitwie za pogrążone w żałobie rodziny i za rannych.
„Po zamachu w Dhace jesteśmy bardzo zaniepokojeni wzrostem fali terroryzmu – powiedział dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Bangladeszu. – Te akty terrorystyczne są szkodą dla kraju i jego wizerunku za granicą. Sytuacja, jaką przeżywamy, jest naprawdę ciężka” – dodał ks. Dilip Costa. W czasie zamachu na jedną ze stołecznych restauracji terroryści wzięli grupę zakładników. Spośród nich zabili 20 osób. Służby specjalne odbiły potem 13 przetrzymywanych osób i zastrzeliły 6 napastników.
Ks. Costa zwrócił uwagę, że atmosfera w kraju jest bardzo napięta. Podkreślił, że większość muzułmanów potępia tego typu akty, a grupy radykalne stanowią zdecydowaną mniejszość społeczeństwa. Niebezpieczeństwo jest jednak poważne, zwłaszcza dla chrześcijan, gdyż w Bangladeszu miały już miejsca ataki na budynki kościelne i pracujących tam misjonarzy.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.