„Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony”. Pod takim hasłem w Rimini nad Adriatykiem odbywa się już po raz 39. włoskie krajowe spotkanie grup i wspólnot Odnowy w Duchu Świętym.
Tym razem spotkanie to jest skoncentrowane w sposób szczególny na kwestii Kościołów prześladowanych. Podkreślone to zostało świadectwami z Bliskiego Wschodu, mianowicie z Libanu i Arabii Saudyjskiej.
Z tej okazji specjalne przesłanie do uczestników wystosował Papież Franciszek. W liście sygnowanym przez kard. Pietro Parolina czytamy, że Ojciec Święty przekazuje im serdeczne pozdrowienia. Wyraża także nadzieję, że spotkanie odnowi „pragnienie głębokiego pojednania i żarliwej jedności, aby jeszcze bardziej wielkodusznie dawać świadectwo o Chrystusie, który jest obliczem miłosierdzia Ojca, i służyć braciom, zwłaszcza najsłabszym”. Papież wyraża również wdzięczność za inicjatywę pod hasłem „Namioty Miłosierdzia”, w ramach której członkowie grup Odnowy w Duchu Świętym zobowiązali się do dawania we współczesnym świecie „świadectwa o zbawczej miłości i czułości Jezusa”.
Zdjęcie ciała chłopca, wyrzuconego przez morze na plażę, obiegło światowe media.
Nadzwyczaj poruszający dla Franciszka był niedzielny etap jego podróży.
Ostatnim publicznym wydarzeniem papieskiej podróży do Iraku była Msza w Irbilu.
Papież Franciszek zobaczył dziś na własne oczy ogrom zniszczeń dokonanych przez Państwo Islamskie.
Franciszek modlił się dziś rano za wszystkie ofiary wojny w Iraku i na całym Bliskim Wschodzie.
Wizyta w irackim Kurdystanie ma trzy etapy. Zwieńczy ją Msza z udziałem 10 tys. wiernych.