Ukazały się najnowsze wydania Rocznika Papieskiego oraz Rocznika Statystycznego Kościoła.
W ostatnich latach liczba katolików na świecie wzrastała w rytmie przewyższającym globalny przyrost ludności naszego globu. W 2014 r. było nas ok. 1 mld 272 mln, co stanowiło 17,8 proc. mieszkańców Ziemi – o pół procenta więcej, niż 9 lat wcześniej, w 2005 r., kiedy wszystkich katolików było 1 mld 115 mln, czyli blisko 160 mln mniej. Wynika to z najświeższych danych opublikowanych w Watykanie. Ukazały się właśnie ostatnie wydania Rocznika Papieskiego oraz Rocznika Statystycznego Kościoła. Publikacje te opracował Centralny Urząd Statystyczny Kościoła. Ich prezentację opatrzono znamiennym tytułem „Dynamiczny Kościół w zmieniającym się świecie”.
Annuario Pontificio na rok 2016 uwzględnia zmiany, jakie zaszły w ub. r., dokładnie od 15 lutego do 31 grudnia ub. r., w Kurii Rzymskiej oraz w kierownictwie diecezjami, zakonami czy wyższymi uczelniami katolickimi. Dowiadujemy się z niego m.in., że w tym czasie powstało 7 nowych diecezji, w tym 3 rzymskokatolickie i 4 obrządków wschodnich (2 na Węgrzech, a po jednej na Ukrainie i w Indiach). Natomiast najnowszy Rocznik Statystyczny Kościoła (Annuarium Statisticum Ecclesiae) podaje statystyki do końca 2014 r. Zebranie danych tak wielkiej instytucji, jak Kościół Powszechny, wymaga bowiem więcej czasu.
Przyrost liczby katolików w różnych częściach świata nie jest równomierny. W Europie, gdzie mieszka prawie jedna czwarta (23 proc.) światowej wspólnoty katolickiej, rozwój jest najmniej dynamiczny. Liczba ta wzrasta bardziej w Ameryce i w Azji, a najsilniej w Afryce, gdzie Kościół katolicki ma obecnie ponad 200 mln wiernych (w 2014 r. ok. 215 mln).
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.