List od papieża daje mu siły, by żyć i stawać się lepszym człowiekiem.
Carlos Adrian Vazquez Jr stracił wolę życia w wieku 16 lat, kiedy trafił do więzienia. Rok wcześniej rzucił szkołę i wstąpił do gangu, a jego problemy zaczęły narastać. Podczas walki gangów ktoś zginął. Co prawda to nie Carlos zabił, ale będąc na miejscu zbrodni został oskarżony o współudział i skazany na 11 lat.
Napisał list do papieża Franciszka, w którym prosił o przebaczenie za to, co zrobił.
18-letni Carlos nie potrafił uwierzyć, że papież odpisał osobie, która jest za kratkami. Franciszek w swoim liście wyraził zadowolenie z otwarcia Bramy Miłosierdzia w więzieniu dla nieletnich, podczas ceremonii prowadzonej przez arcybiskupa Los Angeles. Cieszy się również, że Carlos, jak i jego koledzy będą mogli brać udział w świętowaniu Roku Miłosierdzia. Zachęcił młodego Vazqueza do spędzania czasu z Jezusem. Na zakończenie listu zapewnił Carlosa o modlitwie, a także sam o nią poprosił.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.