Nie ma bezpośredniej odpowiedzi na pytanie o następne spotkanie patriarchy Cyryla i papieża Franciszka - powiedział nuncjusz apostolski w Rosji abp Ivan Jurkovicz. Wyraził on jednak nadzieję, że piątkowe spotkanie otworzy drogę do nowych modeli współpracy.
"Nie ma bezpośredniej odpowiedzi na pytanie o kolejne spotkanie, ale jest nadzieja, że wszystko to otwiera nowe wzorce spotkań, nowe wzorce współpracy, gdzie - jak sądzę - kontakty osobiste będą częstsze" - powiedział nuncjusz, cytowany przez rosyjską agencję RIA-Nowosti.
Jak przypomina ta agencja, patriarcha Cyryl powiedział w piątek w Hawanie, że między dwoma Kościołami "nie ma przeszkód dla organizacji nowych spotkań".
Abp Jurkovicz zwrócił uwagę, że na początek trzeba przyjąć "to, co się wydarzyło, i zobaczyć". Przywołał przy tym antyczny aforyzm, że początek jest "połową wszystkiego".
"Początek jest tajemnicą i połową wszystkiego. I początek jest także gwarancją tego, co wydarzy się w przyszłości" - powiedział nuncjusz apostolski w Rosji.
Na lotnisku w Hawanie na Kubie doszło w piątek do pierwszego, historycznego spotkania papieża Franciszka i patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla. Po prawie dwugodzinnej rozmowie zwierzchnicy dwóch Kościołów podpisali wspólną deklarację.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.