Wartości człowieka nie mierzy się oceniając jego ograniczenia fizyczne, czy umysłowe. Niepełnosprawni są jak skrzynia skarbów – wystarczy ją odkopać, otworzyć i cieszyć się bogactwem wnętrza.
Rodzina i przyjaciele
Spotkania wspólnoty odbywają się dwa razy w miesiącu. Mają charakter modlitewny, ale również integracyjny. Formacja jest oparta o tzw. drogowskazy, czyli propozycje rozważań, tematów do dyskusji w małych grupach. Ważne są też zabawy integracyjne i rekwizyty, które pomagają zrozumieć treści wszystkim. Wspólnota pozwala na zbudowanie bardzo bliskich relacji. Jej członkowie nie używają wobec siebie zwrotów grzecznościowych „pan” i „pani”. – Mówimy sobie po imieniu lub „mama” i „tata”. To sprawia, że jeszcze bardziej czujemy się rodziną, na którą można liczyć – wyjaśnia J. Kuśnierz.
Ta zasada dotyczy również należących do wspólnoty wolontariuszy, chociaż oni nie chcą być tak nazywani. – Wolontariusz daje coś od siebie. A ja i inni „przyjaciele” bardzo wiele również dostajemy – wyjaśnia Joanna Kuriata. Z Wiarą i Światło jest związana od 2006 r. – Zaczęło się od ogłoszenia na katechezie w szkole średniej w moim rodzinnym Brzegu. Ksiądz zachęcił nas do wakacyjnego wyjazdu z niepełnosprawnymi do Antoniowa. Mieliśmy tam pomagać w opiece nad nimi – wspomina. Zaznacza, że miejscowość jest na „końcu świata”. Nie ma tam nic oprócz kościoła, domu rekolekcyjnego i gór.
– To było jak szkoła przetrwania. Dwa tygodnie ciężkiej pracy. Do sklepu 2 kilometry, zakupy trzeba było przynieść w plecaku, a potem z tego ugotować np. obiad dla 35 osób na piecu – opowiada. Żadne trudności jej nie zniechęciły i została we wspólnocie na stałe, zresztą nie tylko ona. – Jestem w niej zakochana. Tutaj też znalazłam swojego męża – przyznaje.
Mama Jadwiga, mama Teresa oraz przyjaciółka Asia są zgodne, że na spotkaniach „wiaroświatlanych” można się bardzo ubogacić. Przywołują zwłaszcza doświadczenie spontaniczności. – Uwielbiam moment modlitwy ze świecą. Ona wędruje od osoby do osoby i każdy wypowiada swoją intencję. Niepełnosprawni w prostocie swego serca i głębokiej ufności zawsze dotykają tego, co najważniejsze. Podobnie jest z modlitwą wiernych – wymieniają i zachęcają do dołączenia się do jednej z grup, a później do tworzenia nowych.
Więcej informacji o wspólnocie Wiara i Światło można znaleźć na: www.wiaraiswiatlo.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.