O spotkanie z Papieżem upomniały się ugandyjskie dzieci. Mali katolicy zwrócili się do ordynariusza stolicy abp. Cypriana Kizito Lwangi, by im to umożliwił podczas wizyty Franciszka w tym kraju, planowanej pod koniec listopada tego roku.
Członkowie stowarzyszenia „Dzieci św. Kizito”, którzy wystosowali prośbę, stwierdzili, że do tej pory przy tak wielkich okazjach najmłodsi byli ignorowani, mimo iż pełnią aktywną rolę w Kościele. „Jesteśmy dziećmi Kościoła. Prosimy cię, arcybiskupie, nie zostawiaj nas na uboczu, gdy przyjedzie Papież. Jesteśmy pokoleniem jutra, które będzie opowiadać następnym o tej wizycie, tak jak dziś opowiadają nam o wizycie w Ugandzie Pawła VI (1966) i Jana Pawła II (1993)” – powiedziała przedstawicielka najmłodszych Maltida Odongo podczas dorocznego spotkania dzieci archidiecezji Kampala.
W odpowiedzi metropolita obiecał, że dzieci znajdą się na pierwszych miejscach podczas wizyty Franciszka w Ugandzie. Papież spotka się z najmłodszymi katolikami tego afrykańskiego kraju w Sanktuarium Męczenników Ugandyjskich w Munyonyo, czyli dokładnie tam, gdzie dzieci wyraziły swoją prośbę. Pośród innych grup, które czekać tam będą na Franciszka, są także katechiści, dyrektorzy szkół i nauczyciele.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.