Pieniądze przekazane przez Stolicę Apostolską trafią do trzech najbardziej dotkniętych epidemią krajów: Gwinei, Liberii i Sierra Leone.
Dotrą do potrzebujących za pośrednictwem kościelnych ośrodków medycznych, a także parafii. Jednocześnie Papieska Rada „Iustitia et Pax”, która opracowała specjalny dokument wyznaczający główne linie walki z tym wirusem, wzywa instytucje państwowe i prywatne oraz wszystkich ludzi dobrej woli do hojnego wspierania związanych z tym projektów.
Przekazane przez Watykan fundusze w pierwszym rzędzie zostaną przeznaczone na lepsze wyposażenie ośrodków, zapewnienie zarażonym odpowiednich leków, a także transport chorych do przygotowanych do walki z ebolą przychodni i szpitali. Wdrożony zostanie także projekt mający na celu skuteczniej powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się wirusa. Z watykańskiego wsparcia finansowane będzie również dożywianie chorych przechodzących kwarantannę oraz pomoc dla dzieci osieroconych w wyniku eboli, których liczba stale rośnie.
Papieska Rada „Iustitia et Pax” przypomina, że w zwalczanie epidemii zaangażowanych jest wiele różnego rodzaju katolickich organizacji pomocowych, tworzących znaczącą sieć walki z wirusem. Jej skuteczność opiera się m.in. na działaniu za pośrednictwem wspólnot lokalnych, które najlepiej znają potrzeby miejscowej ludności. Kościelne wsparcie dociera do potrzebujących bez względu na wyznawaną przez nich wiarę i jest wyrazem obecności wśród nich Chrystusa. Jednocześnie Papieska Rada wzywa do jeszcze większego zintensyfikowania wysiłków na rzecz skuteczniejszej walki z epidemią, która i tak już kosztowała życie zbyt wielu ludzi.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.