Na Słowacji trwają różnego rodzaju inicjatywy wspierające powołania do kapłaństwa. Jutro, 14 czerwca, w większości słowackich diecezji będą udzielane święcenia kapłańskie. W tym roku na Słowacji zostanie wyświęconych 43 neoprezbiterów diecezjalnych i 10 zakonnych.
Według dostępnych danych jest to najniższa liczba nowo wyświęconych kapłanów w ostatnim dwudziestoleciu.
Słowaccy biskupi podzielają stanowisko Papieża Franciszka, że „powołania są świadectwem prawdy” o nas samych, i wspierają różnorakie inicjatywy, które jak mają nadzieję pomogą sprawie. Diecezje trnawska, bańsko-bystrzycka i żylińska otrzymają tylko po jednym kapłanie. Najniższą od lat liczbę nowo wyświęconych będą miały także diecezje tradycyjnie „bogate” w powołania: koszycka 9 i spiska 6.
Jak informują słowackie seminaria duchowne, również liczba 80 przyjętych już kandydatów na pierwszy rok studiów w nowym roku akademickim nie napawa optymizmem. W ramach obchodzonego właśnie Roku Patronki Słowacji Matki Bożej Bolesnej w Jej sanktuarium w Szasztinie na prośbę biskupów trwa modlitwa o powołania. Dwie wielkie pielgrzymki do tego miejsca sprzed kilku tygodni, jedna dla kapłanów z terenu całego kraju, druga dla ministrantów, poświęcone były głównie problematyce powołań i modlitwie o powołania.
Poparciem episkopatu cieszy się także powstałe przed dwoma laty z inicjatywy duchownych diecezji spiskiej Stowarzyszenie Kapłanów Adorujących. Do czwartkowej godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu i chociażby kilkuminutowej codziennej adoracji osobistej we wspomnianych intencjach dołącza coraz szerszy krąg osób, także świeckich.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.