Podobnie jak do Polaków, tak do bergameńczyków papież Franciszek wystosował specjalne orędzie z okazji kanonizacji Jana XXIII.
„Wprawdzie od czasów Jana XXIII świat się zmienił i nowe wyzwania stoją przed misją wspólnoty chrześcijańskiej. Jednak jego dziedzictwo również dziś może być natchnieniem dla Kościoła, który ma żyć słodką i pokrzepiającą radością ewangelizacji, być dla każdego człowieka towarzyszem w drodze, «wiejską studnią», z której wszyscy mogą zaczerpnąć świeżej wody Ewangelii”. Słowa te czytamy w papieskim przesłaniu do mieszkańców diecezji Bergamo, z której pochodził Angelo Roncalli.
Franciszek przypomina, że Jan XXIII rozsławił swą rodzinną ziemię, która do dziś jest utożsamiana z jego uśmiechniętym obliczem i ojcowską czułością. Zachęca zatem bergameńczyków, by pamiętali, że jego świętość wyrosła z głębokiej wiary przeżywanej na co dzień, w środowisku rodzin ubogich, lecz zjednoczonych miłością do Pana Boga, w społeczności zdolnej do dzielenia się w prostocie.
Swe przesłanie z okazji kanonizacji Franciszek kieruje do wszystkich bergameńczyków, również do niewierzących. Jest bowiem przekonany, że całe społeczeństwo obywatelskie może czerpać inspirację z życia Jana XXIII i szukać nowych, dostosowanych do naszych czasów sposobów budowania życia społecznego w oparciu o nieprzemijające wartości braterstwa i solidarności.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.