Papież Franciszek powiedział w poniedziałek, że trzeba modlić się o to, aby księża i zakonnice byli wolni od "bałwochwalczego" kultu "próżności, pychy, władzy i pieniędzy". Do modlitwy tej wezwał podczas porannej Mszy w Domu Świętej Marty.
"Iluż młodych ludzi czuje w sercu wezwanie, by zbliżyć się do Jezusa. Są pełni entuzjazmu i nie wstydzą się przyklęknąć przed nim" - oświadczył Franciszek.
Mimo że odczuwają powołanie, jest niekiedy coś, co ich "powstrzymuje" - dodał papież. "Mają serce wypełnione przez coś innego i nie są aż tak odważni, by je opróżnić, robią krok wstecz, a ich radość staje się smutkiem" - powiedział.
Franciszek wezwał do modlitwy za młodych ludzi, by ich serca opróżniły się z "innych interesów, innych miłości" i by stały się wolne.
Następnie papież, modląc się o powołania, powiedział: "Panie, przyślij nam zakonnice, przyślij nam księży, broń ich przed bałwochwalstwem, przed uwielbieniem próżności, pychy, władzy, pieniędzy".
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.