Ostatnio Kościół w Austrii przeżywa trudny okres. Jednym z objawów jest trwający już od kilkudziesięciu lat i mający różnorakie przyczyny spadek liczby katolików. Przypomniał o tym Papież, spotykając się wczoraj z austriackimi biskupami przybyłymi z wizytą ad limina.
W przekazanym im na piśmie tekście Franciszek wskazał, że wobec tej sytuacji nie można pozostawać bezczynnie, ale trzeba podejmować wysiłek nowej ewangelizacji. Zwrócił też uwagę, że z drugiej strony odnotowuje się w Austrii stały wzrost solidarności, a Caritas i inne dzieła pomocy otrzymują hojne dary. Ceniony jest też wkład społeczny austriackich instytucji kościelnych w edukację i służbę zdrowia. Ojciec Święty przypomniał jednak, że zaangażowanie chrześcijan w świecie nie może wypływać tylko z filantropii i ogólnikowego humanizmu. Jest to dar Boga związany z powołaniem, by być Jego dziećmi i dążyć do świętości.
Papież zachęcił austriackich biskupów, by pomagali wiernym odkryć na nowo znaczenie Sakramentu Pokuty. Nawiązał też do głębokiego kryzysu małżeństwa i rodziny. Zwrócił uwagę, że z globalizacją i znamiennym dla naszych czasów indywidualizmem wiąże się styl życia niesprzyjający trwałym więziom międzyosobowym i kulturze rodziny. Otwiera to przed Kościołem nowe pole misyjne. Trzeba zadbać, by w rodzinach modlono się i przekazywano wiarę. Ważne jest dobre przygotowanie narzeczonych i małżonków oraz wierne i jasne przedstawianie nauki Kościoła o małżeństwie i rodzinie.
Ojciec Święty poruszył też sprawę parafii. Podkreślił rolę proboszcza w prowadzeniu wspólnoty parafialnej. Ma on korzystać z pomocy współpracowników i wszystkich wiernych świeckich, ale nie można zaciemniać roli sakramentalnej posługi kapłana. Należy wychodzić do tych, którzy są daleko od parafii, docierając do nich w miejscach ich codziennego życia i pracy.
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.
Synodalność jest dla niego stałym stylem życia Kościoła z decydującą rolą Ducha Świętego.