Ojciec Święty postanowił wesprzeć finansowo archidiecezję Rio de Janeiro, aby po części pomóc jej w spłaceniu ogromnego długu, który zaciągnięto, by dobrze zorganizować Światowe Dni Młodzieży. Pierwotnie wynosił on ponad 38 mln dolarów. Archidiecezji Rio de Janeiro udało się go zredukować do 18 mln.
W prowadzonej od października kampanii udało się pozyskać ponad 300 tys. dolarów. Teraz zadłużonego organizatora ŚDM postanowił wesprzeć sam Papież. Mówi arcybiskup Orani João Tempesta, metropolita Rio de Janeiro.
"Jeszcze kiedy Ojciec Święty był tutaj z nami w Rio de Janeiro, zadeklarował, że wesprze nas finansowo - powiedział Radiu Watykańskiemu abp Tempesta. - Teraz sekretariat stanu poinformował nas, że Papież zechciał przekazać nam 5 mln dolarów, aby pokryć koszta Światowych Dni Młodzieży. Jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni i prosimy Boga, by błogosławił wszystkim, którzy z otwartym sercem wspierali Światowe Dni Młodzieży w lipcu ubiegłego roku".
Poczucie bezpieczeństwa oparte na groźbie wzajemnego zniszczenia jest złudne.
Papież w przesłaniu do biskupa Hiroszimy w 80 rocznicę jej atomowego zbombardowania.
Są widocznym i konkretnym wyrazem chrześcijańskiej nadziei, jedności i pojednania na kontynencie.
Zginęło co najmniej 68 osób. Wielu uznaje się za zaginionych.
Trzy czwarte badanych widzi w nim przede wszystkim „posłańca pokoju”.
W spotkaniu uczestniczyło ponad milion młodych z całego świata.