Do Moskwy przybyły dzisiaj ze świętej Góry Athos w Grecji „Dary Trzech Króli”. Początek peregrynacji tych relikwii w Rosji przypada na wigilię Bożego Narodzenia, obchodzonego w Kościołach wschodnich zgodnie z kalendarzem juliańskim.
Od 14 stycznia „Dary Trzech Króli” zostaną wystawione w Petersburgu. Od 18 stycznia będą w Mińsku na Białorusi, natomiast pod koniec miesiąca na Ukrainie, w Kijowie.
W obchodzoną 6 stycznia wigilię Bożego Narodzenia wierni rosyjskiego prawosławia czytają Ewangelię o złożonym Bożemu Dziecięciu hołdzie Trzech Króli i ofiarowanych przez nich darach. Właśnie dzisiaj w moskiewskim soborze katedralnym Chrystusa Zbawiciela wystawiono przywiezione z Grecji, ze świętej Góry Athos, przechowywane tam od 1470 r. „Dary Trzech Króli”. Wcześniej, według tradycji, dary przechowywała najpierw Matka Boża do chwili wniebowzięcia. Przez czterysta lat znajdowały się one w Kościele jerozolimskim, a następnie przekazano je do Konstantynopola, do soboru Hagia Sophia.
17 lat po upadku w 1453 r. stolicy Bizancjum córka serbskiego księcia Jerzego Brankowicza Maria, wydana za mąż za sułtana Murata, po jego śmierci przekazała dary mnichom na świętej Górze Athos. Przywiezione do Moskwy „Dary Trzech Króli” to 28 różnokształtnych złotych wisiorków, do których srebrną nicią przymocowane są koraliki, zawierające wewnątrz mieszaninę kadzidła i mirry.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.