Papież Franciszek napisał do dziekana Trybunału Roty Rzymskiej na temat rozwiązywania małżeństw zawartych, ale nie dopełnionych.
Za wnioskiem o rozwiązanie małżeństw zawartych, ale nie dopełnionych, kryje się przede wszystkim pragnienie wierzących mężczyzn i kobiet, by móc zawrzeć nowy ważny związek małżeński, co pozwoliłoby im w pełni uczestniczyć w Eucharystii i życiu kościelnym – napisał Franciszek do ks. Pio Vito Pinta.
Trybunał ten zorganizował niedawno kurs dotyczący wniosków o rozwiązanie małżeństw zawartych, ale nie dopełnionych, czyli w sytuacji, gdy nie zostało podjęte współżycie małżeńskie. Franciszek przyznał, że co miesiąc docierają do Sekretariatu Stanu wnioski o rozwiązanie takich małżeństw na mocy władzy od wieków sprawowanej w tym zakresie przez jego poprzedników. Papież zaznacza, że praktyka ta ma wielkie znaczenie duszpasterskie ze względu na wspomniane już pragnienie wnioskodawców, by zawrzeć nowy ważny związek i móc w pełni uczestniczyć w życiu Kościoła. Tym samym również kurs poświęcony tej tematyce wpisuje się w troskę o duszpasterstwo rodzin, któremu będzie też poświęcone przyszłe zgromadzenie Synodu Biskupów.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.