W rejonie miasta Zamboanga na południu Filipin wciąż trwają walki między siłami rządowymi a muzułmańskimi separatystami. Miejscowi biskupi potępili używanie przez Narodowy Front Wyzwolenia Moro ludności cywilnej jako żywych tarcz.
Do tej pory w starciach zginęło ponad 20 osób, przeważnie rebeliantów. Islamiści wciąż przetrzymują ponad stu cywilnych zakładników, w tym prawdopodobnie ojca porwanego też ks. Michaela Ufany, który już odzyskał wolność.
Filipiński Kościół stara się wesprzeć ludzi, którzy stracili dach nad głową i gromadzą się w improwizowanych obozach dla uchodźców. Pomoc humanitarną otrzymują wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie, których również nie oszczędzili rebelianci. „Rola duchownych w tym czasie to niesienie nadziei – stwierdził bp Martin Jumoad z prałatury terytorialnej Isabela, dokąd również dotarły walki. – Jeśli trafimy do niewoli, albo zostaniemy napadnięci i stracimy kościół czy dom, to wchodzi w skład naszej misji. To należy do owego «tak», które ślubujemy w momencie święceń” – dodał filipiński hierarcha.
Dotychczasowego proboszcza w Białym Borze i kustosza tamtejszego sanktuarium.
„Błogosławiony, kto nie stracił nadziei” to temat V Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych.
Od początku pontyfikatu papieża z USA notuje się stały napływ korespondencji do niego.
Gotowość do przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji.
Leon XIV przyjął na audiencji w Castel Gandolfo prezydenta Ukrainy.
Papież podczas Eucharystii w ekologicznej farmie w Castel Gandolfo.
Papież Leon XIV kieruje słowa, które poruszają sumienia i budzą nadzieję.
Władze rodzinnej miejscowości Leona XIV zamierzają kupić dom, w którym spędził dzieciństwo.
Impuls do realizacji projektu pochodził od Żandarmerii Watykańskiej.