Tę niecodzienną wiadomość podali franciszkanie, których przedstawiciele zostali przyjęci przez Franciszka.
Byli to między innymi generał zakonu o. Marco Tasca oraz przełożony sanktuarium w Asyżu o. Mauro Gambetti. Na audiencję z Papieżem zabrali tablet, by pochwalić się kamerą internetową nad grobem św. Franciszka. Ojciec Święty skorzystał z okazji i pomodlił się do swego patrona: „Św. Franciszku módl się o pokój w naszych sercach” – miał powiedzieć Papież. Ojciec Święty miał też obiecać franciszkanom, że osobiście uda się do Asyżu.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.