Papież Franciszek złożył kondolencje rodzinom ofiar zamachu w Bostonie i nazwał to wydarzenie bezsensowną tragedią. Telegram w imieniu papieża wysłał do metropolity Bostonu kardynała Seana Patricka O'Malleya watykański sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone.
Kardynał Bertone podkreślił, że Franciszek jest "głęboko zasmucony wiadomością o ofiarach i ciężkich obrażeniach, spowodowanych przez ten akt przemocy". Papież zapewnił o swym współczuciu i bliskości w modlitwie.
Po tej "bezsensownej tragedii" - dodał kardynał Bertone - papież modli się za zmarłych i o pocieszenie dla cierpiących, a także o siłę dla tych, którzy niosą pomoc".
Franciszek zapewnił o swej modlitwie za wszystkich mieszkańców Bostonu, by "zjednoczyli się w postanowieniu, aby nie dać się pokonać przez zło, lecz by zło dobrem zwyciężać budując razem społeczeństwo bardziej sprawiedliwe, wolne i bardziej bezpieczne dla przyszłych pokoleń" - głosi telegram wysłany z Watykanu.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.