Wybrany czterokrotnie najlepszym piłkarzem roku Argentyńczyk Lionel Messi przyznał w czwartek, że jest dumny z tego, że jego rodak został papieżem. "Chciałbym kiedyś poznać go osobiście" - powiedział zawodnik FC Barcelona.
Messi, który przebywa obecnie na zgrupowaniu drużyny narodowej przed meczem eliminacji mistrzostw świata przeciwko Wenezueli, wypowiedział się po raz pierwszy publicznie o papieżu Franciszku.
Papież Franciszek przyznał wcześniej, że jest fanem piłki nożnej i kibicuje stołecznemu klubowi San Lorenzo w swojej ojczyźnie. Messi, który wychował się w Rosario, wspierał lokalną ekipę Newell's Old Boys.
Argentyna, która prowadzi w południowoamerykańskiej strefie kwalifikacji do brazylijskiego mundialu, zmierzy się z Wenezuelą w piątkowy wieczór. Laureat Złotej Piłki (plebiscytu FIFA i magazynu "France Football") w latach 2009-2012 spodziewa się trudnego zadania, bowiem ekipa rywali jest na razie jedyną, która pokonała Argentynę w tych eliminacjach.
"Mają dobrą drużynę, ich gra jest uporządkowana. Większość zawodników jest bardzo szybka, więc świetnie grają z kontry" - analizował zdobywca 42 bramek w 28 rozegranych kolejkach hiszpańskiej ekstraklasy w tym sezonie.
Było to jedno z pierwszych zadań, które postawił sobie Karol Wojtyła po przybyciu do Watykanu.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
To osobne wejście, które pozwala ominąć ogromne kolejki turystów.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Papież przyjął na prywatnej audiencji przedstawicieli Włoskiej Federacji Motocyklowej.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.