Papież Franciszek, który nie jest obeznany z najnowszymi technologiami, otrzymał iPada od watykańskich administratorów sieci. Tablet od razu zyskał nazwę iPapad - podał w środę rzymski dziennik "Il Messaggero".
"Potrzebny jest mi biały model, dla wyjątkowej osoby, dla papieża" - powiedział w sklepie cytowany przez gazetę ksiądz Lucio Adrian Ruiz, który jest odpowiedzialny za internet za Spiżową Bramą. Sprzedawca zaproponował mu najnowszy model tableta o bardzo pojemnej pamięci. "Nie, dziękuję, potem papież będzie narzekać, że wydaliśmy za dużo" - odparł ks. Ruiz i wybrał tańszy egzemplarz. Pieniądze na prezent zebrał wśród swych współpracowników.
Ofiarodawcy przygotowali też specjalną dedykację, którą zamieścili na tablecie dla papieża. Brzmi ona: "Dla Jego Świątobliwości Franciszka od watykańskiego serwisu internetowego".
Prezent wręczyli po audiencji dla dziennikarzy w sobotę.
Włoski dziennik podkreśla, że wszystko wskazuje na to, iż Franciszek jest zdeterminowany, by szybko nadrobić braki w znajomości najnowszych narzędzi komunikacji. Przypomina się, że na profilu papieża na Twitterze pojawiają się już od niego komunikaty.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.