Przewodniczący Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego: jestem oszołomiony homilią papieża
Jestem oszołomiony po wysłuchaniu homilii z Mszy św. inaugurującej pontyfikat. Czyżby spełniały się marzenia ekologów chrześcijańskich o mocnym zaangażowaniu Kościoła w ekologię? - powiedział KAI przewodniczący Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego o. Stanisław Jaromi OFMConv.
O. Jaromi zwrócił uwagę przede wszystkim na franciszkańskie wątki w homilii papieża Franciszka, odnoszące się od ochrony wszelkiego stworzenia, do czego są powołani wszyscy ludzie, nie tylko chrześcijanie.
"Wielokrotnie papież Franciszek mówił o 'powołaniu do tego, by strzec stworzenia', które ma wymiar ogólnoludzki oraz o chrześcijańskim 'powołaniu do strzeżenia z miłością tego, czym Bóg nas obdarzył'. - powiedział KAI o. Jaromi. - To powołanie obejmuje również ekologię człowieka, zwłaszcza tych najbardziej narażonych na zło zniszczenia. A jej bazą jest ekologia duchowa, troska o nasze serca, aby nienawiść, zazdrość, pycha nie zanieczyszczały naszego życia - dodał przewodniczący Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.